Czy zielona energia to ściema?

Informacje

Odtworzeń: 8737
Czas trwania: 15m 40s
Opinie: 807
Ilość reakcji: 272
Opis: Tym razem przedstawiam temat związany nie tylko z rzekami, a z szerzej pojętą przyrodą i kwestiami ochrony przyrody. Bo uważam, że produkcja "ekologicznej" energii, która niszczy całe ekosystemy to nic innego jak greenwashing. Możecie wspierać moje działania i powstawanie kolejnych filmów: https://patronite.pl/piotrbednarek​​ Serd .

Komentarze

- Zgadzam się w 100 procentach z miksem wiatr-atom-słońce.
Najbardziej ekologiczne jest jednak oszczędzanie energii elektrycznej. Jak widzę nieczynne galerie handlowe świecące neonami przez całą dobę, całe ścieżki latarń w środku parków, podświetlane szyldy sklepów czynnych do 18.00, które świecą przez całą noc, te wszystkie żarówki zostawione włączone w pokojach, idiotycznie wielkie iluminacje świąteczne pokrywające niekiedy całe dachy domów, to naprawdę nie dziwię się stałe rosnącemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną, a z drugiej strony, gdyby to wszystko zlikwidować, to nasza cywilizacja specjalnie by nie ucierpiała, a nawet może byliśmy bardziej zdrowi.
- Kliknij i sobie zobacz drewniane podłogi lublin - też tak sądze.
- A czy nie da się zbudować małych hydroelektrowni bez wpływu na rzeki?
- LOL! 2000 MW z całej Wisły. Kompletna strata czasu, to tyle co produkują 2 przeciętne reaktory atomowe.
- Gość zielony jest
- Dziękuję za sporo cennych filmów. Szanuję za rozsądne całościowe podejście do zielonej energii. Ale mam dla Pana wyzwanie: film o tym w jaki sposób należałoby zbudować elektrownię wodną aby jak najmniej wpływała negatywnie na ekosystem. Kiedyś tak budowano młyny wodne..
- Elektrownie wiatrowe jeszcze jakiś czas temu miały ujemny wpływ na środowisko jeśli wziąć pod uwagę cały cykl życia wiatraka, od produkcji po utylizację. Czy to się zmieniło?
- Dlaczego nie możemy w rzekach instalować takich "wiatraków", które nie blokują rzeki? Wiatr nie zawsze wieje, a rzeka płynie cały czas.
- Energia atomowa jest najekologiczniejsza. A odpady są najmniej kłopotliwe. Wystarczy pojechać i zobaczyć hałdy wielkości górek po odpadach z elektrowni węglowych (pomimo, że 99% wsadu wylatuje kominem w postaci CO2). Nie wiem, jak to wygląda w elektrowniach jądrowych, ale w łodziach atomowych materiał rozszczepialny wymienia się raz na ok.20lat - na tyle starcza kilkaset kilogramów materiału rozszczepialnego.
Generalnie są to objętości, z którymi nie jest trudno sobie poradzić, po drugie, paliwo po zużyciu jest mniej radioaktywne, niż przed.
- Myślę że zabrakło tu zwrócenie uwagi na materiały z których wytwarza się panale fotowoltaiczne i wiatraki które to uwarzane są wlasciwie za nieutylizowalne. Ale rozumiem że poszedłeś do tematu pod względem biologii.
- Do pozyskania paliwa do elektrowni jądrowej, to na cały rok pracy można to przywieźć na raz samolotem. Odpadów też nie ma wiele.
- Z fotowoltaiką to jeszcze będą jaja za lat kilka-kilkanaście jak stracą wydajność i trzeba będzie jest wyrzucać na śmietnik. Wtedy te wszystkie panele z Europy wylądują na wysypiskach w Polsce i będą palone albo wywalane gdzieś to morza w okolicach Filipin.
- ,,Zielona energia" to tylko chwyt marketingowy i szumna psychologia marketingu, gdy tak na prawdę owe dobrodziejstwa produkowane są na bazie kopalnych surowców energetycznych, gazu, ropy i resztę kopalin. Proponuję cofnąć się do łuczywa i wspólnot pierwotnych rodem z rezerwatów przedkolumbowych. Ten rowerek też nie był produkowany ekologicznie i jest rodem made in China. W mojej opinii , utrzymanie 8 mld. ludności na obecnym poziomie zapotrzebowania energetycznego staje się kłopotliwe tak samo, jak kłopotliwa staje się hodowla w ograniczonym akwarium nadmiaru rybek czy roślin, gdzie musi i tak dojść do zaburzenia równowagi biologicznej. Tak więc wszelkie idealistyczne rozważania nad zastosowaniami różnych eko koncepcji są w tej chwili utopijne na obecny czas.
- Rzeczywiście, coraz bardziej interesująco.
- atom jedyna ekologiczna energia
- Wiatraki zabijają ptaki, to fakt, ale warto osadzić to w jakimś kontekście. Na wyprodukowanie jednej kWh z turbin wiatrowych przypada średnio 0,26 martwego ptaka, natomiast na 1jedną kWh ze spalania węgla przypada... 5 martwych ptaków. Innymi słowy, zastępując węgiel wiatrem per saldo przyczyniamy się do ochrony ptaków. Podobnie z panelami fotowoltaicznymi: owszem, pozyskanie materiałów na ich budowę jest degradujące dla środowiska, ale nie zapominajmy jak fatalne skutki środowiskowe przynosi wydobycie węgla. A elektrownie szczytowo-pompowe to nie jedyne sposoby magazynowania energii. https://ideas.repec.org/a/eee/enepol/v37y2009i6p2241-2248.html
- Zielona energia z biomasy to ne tylko energia drzewa, które spalimy. Ogólnie są algi lub obrok, które przetrawili bakterie.
Forgive me my mistakes in this message, because i am not Polish.
- Warto wspomnieć, że lasy i tak są wycinane, a na ich miejsce są sadzone młode lasy, więc niema co panikować, bo do biomasy idą tylko drzewa klasy d
- Ma pan wspaniałą szosę ||| a w ogóle to ten kanał powinien być bardziej popularny, bo takie problemy powinien znać każdy.
- czyli sciema, przynajmniej teraz
- Plusik za energię jądrowa. Na razie to rozszczepianie atomu, ale z czasem reakcje termojądrowe…