Bliżej Nauki: Elektrownie jądrowe - tak czy nie? - prof. dr hab. Kazimierz Bodek

Informacje

Odtworzeń: 47289
Czas trwania: m s
Opinie: 469
Ilość reakcji: 278
Opis: Wykład „Elektrownie jądrowe - tak czy nie? Dylematy konsumenta elektryczności” został przeprowadzony 7 listopada 2017 r. w ramach cyklu „Bliżej Nauki" przez prof. dr. hab. Kazimierza Bodka z Zakładu Fizyki Jądrowej Wydziału FAIS UJ. „Bliżej Nauki" to cykl wykładów popularnonaukowych organizowanych na Wydziale Fizyki, Astronomii .

Komentarze

- Tylko elektronie jądrowe gwarantują możliwość wytwarzania dużych ilości energii w krótkim czasie, a ta jest niezbędna do obrony.
Nawet jeśli jeden laser to mało, żeby uszkodzić pocisk w locie to w ten sam cel można wycelować 100, albo 10 000 laserów niszcząc cel natychmiast - do tego nadaje się tylko atom!

"Sztuczne Słońce" syntezy wodoru w hell to badanie nowego napędu - wieniec wirującej energii to prąd elektryczny, który działa jak mega elektromagnes, energia wytwarzana w trakcie wykorzystywana jest do wzmocnienia pierwotnego "uzwojenia" elektromagnesu skutkując wytworzeniem siły nośnej jak grawitacja. Wyjaśnienie o źródle energii do gospodarstw domowych, lub dla przemysłu to bezpieczna fikcja, ponadto synteza nie daje się odwrócić na rzecz odzyskania wodoru co oznacza uszczerbek zasobów wody pitnej. Mars już jest suchy.
- Tu też wejdźcie sobie tarasy drewniane , można zawsze zdobyć nową wiedzę.
- Nie pasuje mi prosta strzałka między fuzją jądrową, a energią słoneczną bezpośrednią.
W kolektorze faktycznie ciecz podgrzewana jest przez promieniowanie ale jakiekolwiek wykorzystanie tej zgromadzonej w cieczy energii jest kolejnym przekształceniem. Nie do końca pasuje prosta strzałka bo nawet wykorzystanie jej jako ciepłej wody w prysznicu czy też kaloryferze jest właśnie kolejnym stopniem.

Podobnie zresztą ma się to w przypadku paneli fotowoltaicznych. Tutaj promieniowanie powoduje zwiększanie energii nośników dzięki czemu (w dużym uproszczeniu) uwalniają się one od jądra atomowego i mogą być dalej przetwarzane w prąd elektryczny.

Jeżeli energia wiatru strzałkowana jest poprzez klimat (mimo, że tutaj akurat wprost wykorzystuje się energię promieniowania do ogrzewania mas powietrza ale też wód i lądów) to w przypadku energii słonecznej bezpośredniej albo decydujemy się na rozbicie jej na konkretne podtypy albo pomijamy sztucznie wprowadzony "klimat".

W pewnym sensie można to uznać, za bardzo cyniczne zaprezentowanie tematu bo wszystkie metody pozyskiwania energii okupione są jakimś kosztem pośrednim poza jedną.

Im mniej pośredników tym lepiej, a w przypadku wiatru w zasadzie jest ich po prostu najmniej. Podobnie zresztą jak ma to miejsce energią fal, chociaż tutaj proces ich powstawania zależy od szeregu innych zjawisk.
- Za takie grzebanie po telefonie jak człowiek w pierwszej ławce pewnie zostałbym wyrzucony z sali wykładowej kilkanaście lat temu, niezależnie czy przeszukiwanie w temacie czy nie. Lekki brak szacunku do prowadzącego.
- Niemcy już dawno wstrzymywali pociągi z odpadami z elektrowni atomowych
- czyli znowu trujemy węglem a w Polsce mamy tyle węgla że wystarczy dla całej europy w tej chwili w Polsce elektrownie węglowe są mało inwazyjne wystarczy rozwijać technologie w tym zakresie ale unia nie pozwoli żeby Polska się usamodzielniła a ty naukowcu gadaj za te srebrniki które Ci płacą
Po za tym Polska leży na morzu gorącej wody itd itp nie chce mi się gadać COŚ PODOBNEGO WIATR NIEOPŁACALNY a dopiero co był zachwycający
- Elektrownie atomowe najlepsze najczystsze najzdrowsze na świecie
- skąd wziąć paliwo do tych elektrowni i ile trzeba za nie zapłacić
- co zrobić z odpadami
tylko szklanka popiołu a węglowe miliony ton i tak porównuje naukowiec jabłko z gównem
- Sugeruje; elektrownie fotowoltaiczne i wiatrakowe - zamiast nuklearnych oraz rowery - zamiast "samochodów" elektrycznych... Azjata Zachodni
- 7:31 chłop w prawym dolnym snapa wysyła :D
- Dajmy sobie siana z atomem szczególnie uranowymi instalacjami zajmijmy się TOREM bezpiecznym tanim dostępnym materiałem , niestety nie da się z tego zrobić bomby atomowej. Każda elektrownia to fabryka plutonu a prąd to tylko odpad. Profesorze proszę zająć się geotermiką i prądu mamy dostatek.
- proponuję aby profesor bobek ze studentami wybudował przy uniwersytecie malutką elektrownie atomową (na potrzeby uczelni) o mocy około 100kw -z paliwem na miesiąc lub dwa. było by to z praktyczne laboratorium dla studentów i nauczycieli akademickich. (inicjowanie reakcji jądrowej, przyspieszanie i zwalnianie procesu rozpadu, przygotowywanie paliwa jądrowego, ładowanie reaktora świeżym paliwem i opróżnianie go itp)
- Przekształcenie węgla w paliwa węglowe przy użyciu energii jądrowej, jest możliwe ale nieopłacalne.
- Zabronione jest używanie elektrowni węglowych bez systemu odsiarczania.
- Dobry, ciekawy i rzeczowy wykład.
- Stawiam na He 3 - czysta duża energia ! Ale polski nowoczesny reaktor atomowy na bazie Toru i Uranu powinien już działać w Żarnowcu , bo pod ziemią polską jest dużo uranu i toru ! Ale szajka PO-Tuska i PSL Pawlaka Waldka przepili miliardy PLN na zbudowanie tego reaktora i zrobili muzeum TW ! Rozliczyć natychmiast tych pasożytów !!!!
- Oszczędzanie energii nie jest sprzeczne z wysokim potencjałem energii elektrycznej. Oszczędzanie dotyczy wykorzystania a nie produkcji energii.
- nie było wypadków dobre sobie, Fukushima dała wszystkim do myślenia nie ma bezpiecznej elektrowni przecież w Japoni wszystkie są bezpieczne a jednak przez głupi brak zasilania awaryjnego wyleciały w powietrze dwa bloki Pan profesor zapomniał że jest promieniowanie szczątkowe i to właśnie dlatego w Japonii dwa reaktory wybuchły.
- Antynauka. Ten wykład kompromituje UJ i Profesora.
Profesor nie rozumie jak działa reaktor jądrowy, przyczyn awarii w Czarnobylu.
Jest to propaganda dla elektrowni jądrowych, wiedza kulturowa ale nauki w tym niewiele.
Energetykę jądrowa można rozwijać i stosować ale pod warunkiem stosowania dobrych technologii i zachowania ogromnych środków bezpieczeństwa.
Profesor ośmiesza Polska naukę.
- Facet zachęca do zabicia Ziemi.
- Ten jeden student, który sukcesywnie robił zdjecia wykładu telefonem :D
- Pan brzydko mówi